Przykrył ulice biały puch,

Białym obrusem nakryto stół.

Biały opłatek w ręku mam,

Z wielką radością podzielę się z każdym z Was.

Przy świątecznym stole zasiadam z rodziną,

By wigilijną kolację wspólnie zjeść - tak każe obyczaj i Bóg.

W rogu pokoju zielone drzewko – choinka,

Nagle dzwonek, pukanie do drzwi.

Pojawił się Gwiazdor, przyniósł prezenty,

Cieszą się dzieci i starsi też.

Wychodząc powiedział Wesołych Świąt,

I wszystkich szczęśliwych dni na Nowy Rok!

Sabina Furjan, Wigilia - DD Senior-WIGOR

     Jak co roku swarzędzcy seniorzy z Klubów Młodych Duchem spotkali się w Centrum Aktywności Seniora na spotkaniu opłatkowym. W tym roku ucieszył nas fakt, że było nas 110 osób. Świąteczne życzenia z-cy Dyrektora Ośrodka Pomocy Społecznej p. A. Maciejowicz zostały przekazane wszystkim gościom oraz ich bliskim. Odświętnie ubrana sala przez Panie z klubów podkreślała podniosły nastrój. Nad oprawą muzyczną całego przedsięwzięcia czuwał p. Sz. Dziwisz. Wspólne śpiewanie kolęd i pastorałek było czasem, który mogliśmy spędzić z zaproszonymi gośćmi w atmosferze wzajemnej życzliwości. Właśnie wówczas tak naprawdę poczuliśmy nastrój zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Łamiąc się opłatkiem słowa „Kolędy domowej” każdy rozważał na swój sposób i życzyliśmy sobie zdrowia, pogody ducha w codziennym dniu.

     Rozstrzygnięty został także konkurs literacki na najciekawsze opowiadanie świąteczne lub noworoczne. Do jury wpłynęło osiem prac konkursowych, w których Seniorki opisywały Gwiazdki, które najbardziej zapadły im w pamięci. Choć wszystkie utwory były piękne, to komisja zdecydowała się wyróżnić cztery prace, których autorkami były Panie: Liliana Szczepańska, Romualda Knast, Halina Begier i Hanna Grabowska. W nagrodę każda z uczestniczek otrzymała dyplom oraz książkę w sam raz na długie, zimowe wieczory. A dwie z wyróżnionych Pań przeczytały swoje opowiadania podczas spotkania opłatkowego.

     Ważnym punktem uroczystości były życzenia przygotowane przez seniorów dla pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej oraz dla pozostałych klubowiczów. Własnoręcznie wykonane kartki świąteczne i inne ozdoby wywoływały uśmiech radości na twarzach zebranych.

     Cieszymy się, że mogliśmy spotkać się w tak licznym, miłym gronie. Wszystkim Państwu życzymy zdrowych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.

Dominika Bazaniak, Małgorzata Pawlik - CAS

    Zapraszam na tańce w kręgu z elementami choreoterapii. Tańce są przeznaczone (adresowane) są dla wszystkich, bez względu na sprawność fizyczną i wiek. Nie dążymy do doskonałości, każdy po swojemu rusza się, pląsa, tańczy, kołysze. Rytm, ruch i dźwięk usypiają umysł, otwierają serce i wtedy ciało zanurza się w błogości w pradawnym rytmie życia. Odpręża się, cieszy się sobą. Tańce są różne wolne i dynamiczne, dostojne i pełne życia, budują wspólnotę, poczucie więzi ze sobą i innymi tańczącymi, wzruszają, tworzą niepowtarzalną atmosferę.

   Choreoterapia to jedna z form uzdrawiania przez sztukę, między innymi - taniec. W bezpieczny sposób konfrontujemy się ze swoimi ograniczeniami, oporami i emocjami (lęk, gniew, smutek ...), pozwalamy im zaistnieć w sobie tak długo, ile trzeba. I transformujemy je na radość, wdzięk, odwagę. Ciało młodnieje, wzmacnia się i pięknieje.

    Zajęcia odbywają się w Centrum Aktywności Seniora w Swarzędzu, ul. Piaski 4 w piątki w godzinach 11.30 - 12.30.  Zapraszam

Maria Orwat  -  instruktorka  improwizacji tańca  i  symboliki ciała  oraz  nauczyciel tańców w kręgu

     20 listopada br. swarzędzki Ośrodek Kultury zaprosił na monodram pt. Dobry wieczór Państwu. Autorem spektaklu jest Krzysztof Materna, który wraz z Olgą Bołądź, w niedzielny wieczór w Swarzędzkiej Sali Koncertowej, z humorem opowiedzieli o kulisach pracy w polskim show biznesie.

     Monodram rozgrywa się w zaimprowizowanej garderobie, a czekający na rozpoczęcie koncertu z  okazji urodzin popularnej wokalistki Dody, Mistrz dzieli się z przypadkowo spotkaną publicznością refleksjami związanymi z pracą na estradzie. Wspomina dawne imprezy, na których jako konferansjer pełnił bardzo ważną rolę. Dzisiaj prowadzący programy wypowiadają wiele słów, które o niczym nie informują, są pozbawione sensu, wypełniają tylko czas antenowy. Telewizja proponuje telenowele, programy poradnikowe, oglądamy nowe talenty, nowych wokalistów i celebrytów  i szybko o wszystkim zapominamy. Rzadko korzystamy z książek, bo po co - jest przecież internet, a Google  odpowiedzą na każde pytanie.

    Aktorzy spektaklu  posługując się dowcipem, nieraz bardzo ciętym i ironią przekazali swoje spostrzeżenia dotyczące współczesnego świata, wartości, przemijania. Przedstawienie podobało się publiczności, a refleksje monodramu na pewno zmusiły do myślenia.

Danuta Wereszczyńska-Choryńska

fot. Mariusz Łuczak

     21 listopada seniorki z klubu „Stokrotki” wzięły udział w spotkaniu z maszerami Darią i Krzysztofem Nowakowskimi, które odbyło się w Bibliotece Publicznej na os. Czwartaków w Swarzędzu. Podróżnicy opowiedzieli nam o swoich wyprawach psimi zaprzęgami do Finlandii, Norwegii, na Alaskę. Dowiedzieliśmy się jak wygląda organizacja takiej eskapady, w jaki sposób trzeba dbać o psich towarzyszy (wśród których dominują doskonale przystosowane do tego sportu Syberian Husky i Alaskan Husky, potrafiące pokonać w ciągu doby nawet 200 km) i jak wygląda codzienność na dalekiej Północy, gdzie temperatura spada nawet do – 30°C. Zdobyliśmy też informacje o kulturze i zwyczajach Lapończyków, profesjonalnych zawodach maszerów, ciekawych i niebezpiecznych sytuacjach podczas ekspedycji. Opowieściom towarzyszył pokaz zjawiskowych zdjęć. Mieliśmy mnóstwo pytań do tych charyzmatycznych gości, których można było słuchać z zainteresowaniem bardzo długo. Chętnie więc, przeczytamy  którąś z ich książek, będących relacjami z odbytych podróży.

Dominika Bazaniak - CAS

fot. K.Nowakowski

     Swarzędzcy seniorzy to ludzie o niezwykle szerokich zainteresowaniach, dlatego staramy się wychodzić naprzeciw ich pasjom organizując różnorodne wycieczki. 17 listopada nie był w tym przypadku dniem odosobnionym, ponieważ mieliśmy niecodzienną okazję zajrzenia za kulisy Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu. Wielkie emocje towarzyszyły nam podczas spaceru w labiryncie teatralnych korytarzy, w trakcie którego poznaliśmy jego historię. Ten  okazały i charakterystyczny dla krajobrazu miasta budynek, oddano do użytku w 1910 roku, gdzie wystawiono „Czarodziejski flet” W. A. Mozarta. Natomiast działalność polskiego zespołu w 1919 roku zainaugurowała „Halka” Stanisława Moniuszki. Byliśmy w garderobie solistów, charakteryzatorni i rekwizytorni. Przyglądaliśmy się pracy techników i oświetleniowców oraz próbie na sali baletowej, od której ciężko było się oderwać i wrócić do rzeczywistości. Dowiedzieliśmy się między innymi, że baletnica podczas jednego sezonu zużywa 26 par point, w jaki sposób czyszczony jest żyrandol wiszący w sali głównej teatru, a także na jakie niebezpieczeństwa narażeni są muzycy grający w orkiestrze operowej. W czasie wycieczki nieustannie towarzyszyły nam dźwięki skrzypiec, wiolonczeli i śpiewy operowe, przygotowujących się do występów artystów. Dzięki obecności członkini naszego Klubu, Pani Eugenii Skotarczak - Ciosańskiej – wieloletniej solistki zespołu baletowego teatru – która przytoczyła wiele anegdot z czasów swojej kariery zawodowej, mogliśmy lepiej zrozumieć pracę artystów i  poczuć atmosferę panującą za kulisami.

            Gmach opery opuściliśmy usatysfakcjonowani i świadomi jak wiele pracy kosztuje 400 osobowy zespół Teatru Wielkiego, aby widzowie mogli zachwycać się spektaklami na najwyższym poziomie. Będziemy o tym pamiętać, gdy następnym razem zasiądziemy na widowni.

Dominika Bazaniak - CAS

      29 września 2016 roku w Centrum Aktywności Seniora odbyło się długo wyczekiwane przez wszystkich klubowiczów spotkanie integracyjne. Sala pękała w szwach, ponieważ dołączyli do nas także członkowie Dziennego Domu „Senior -Wigor” oraz Środowiskowego Domu Samopomocy wraz z opiekunami.

     Podczas imprezy obecna była Wicedyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej Pani Agnieszka Maciejowicz, która wręczyła dyplomy oraz drobne upominki tym, którzy podczas wakacyjnych warsztatów wykazali się największą aktywnością. Dodatkowo docenione zostały osiągnięcia naszych seniorek biorących udział w konkursie literackim na najciekawszą bajkę terapeutyczną. Efekty ich twórczych zmagań zostaną zaprezentowane grupom przedszkolnym ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Swarzędzu już w październiku.

     Tradycyjnie, jak w ostatni czwartek miesiąca przystało, o oprawę muzyczną zadbał niezastąpiony Pan Szymon Dziwisz, a wtórował mu zespół muzyczno – kabaretowy Celulit z bardzo ciekawym repertuarem. Obejrzeliśmy również prezentację ze zdjęciami z naszych tematycznych warsztatów oraz wycieczek, która przypomniała nam jak udane i aktywne było tegoroczne lato.

     Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom warsztatów oraz przybyłym na uroczystość seniorom i gościom.

Dominika Bazaniak - CAS

     9 września br. swarzędzkie seniorki zawitały do Mieszkania – Pracowni Kazimiery Iłłakowiczówny, które znajduje się w Poznaniu przy ul. Gajowej. Poetka przez ponad trzydzieści pięć lat mieszkała w  poniemieckiej kamienicy, wybudowanej naprzeciwko nieczynnej już zajezdni tramwajowej. Miała stamtąd możliwość obserwowania mieszkańców Poznania, co znalazło odzwierciedlenie w jej twórczości („W Poznaniu na wygnaniu”, „Rozstrzelano moje serce w Poznaniu”, „Leciutkie abecadło dla wycieczek po Poznaniu”). Obecnie nadzór nad tym jedynym w Polsce muzeum Kazimiery Iłłakowiczówny sprawuje Biblioteka Raczyńskich. 

     „Iłła” ze swoją niezwykłą osobowością i bogatą, choć skomplikowaną biografią była niewątpliwie postacią nietuzinkową i barwną. W pozycjach źródłowych możemy spotkać się z trzema różnymi datami jej urodzin, co wynikało z faktu, iż nie posiadała aktu urodzenia, a jedynie metrykę chrztu i w zależności od sytuacji odejmowała lub dodawała sobie lat. Jako osoba wykształcona (studiowała na Oxfordzie, w Szwajcarii i Krakowie, znała kilka języków obcych), pracowała w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i w kancelarii Józefa Piłsudskiego, była tłumaczką, pisała wiersze. Przyjaźniła się z ważnymi osobistościami ówczesnego świata, a wśród nich byli Witkacy, Maria Dąbrowska, Stefan Wyszyński i Julian Tuwim. Iłłakowiczówna zmarła w Poznaniu w 1983 roku i choć przez ostatnie dziesięć lat życia nie pisała wierszy (postępująca jaskra odebrała jej wzrok), to jej dorobek literacki jest imponujący.

     Podczas pobytu w mieszkaniu poetki mogliśmy przyjrzeć się z bliska przedmiotom, którymi na co dzień się otaczała. Naszą uwagę zwróciła opaska, którą Iłłakowiczówna, jako siostra miłosierdzia, nosiła na froncie I wojny światowej (podobno jest to jedyny zachowany egzemplarz w Polsce). Mieliśmy też możliwość wysłuchania archiwalnego nagrania Iłłakowiczówny dla Radia Merkury, które pozwoliło nam lepiej poznać osobowość tej niezwykłej kobiety. Oprowadzająca nas pani Elżbieta przytoczyła wiele ciekawych anegdot z życia poetki, a także cierpliwie i wyczerpująco odpowiadała na nasze pytania, których było bardzo dużo.

     Następnie, mimo wysokiej temperatury, wybraliśmy się na spacer do pobliskiego Starego Ogrodu Zoologicznego zaadaptowanego na park. W cieniu drzew zregenerowaliśmy siły i ruszyliśmy w drogę powrotną. Wycieczka tak nam się podobała, że już planujemy kolejne eskapady do innych, ciekawych miejsc.

Dominika Bazaniak - CAS

     W Swarzędzu mamy możliwość podziwiać zachodzące zmiany, a życie w  tak nowoczesnym mieście jest dla nas ciekawe. W sierpniu kontynuowaliśmy letnie  warsztaty z zakresu kosmetyki w Centrum Aktywności Seniora. Panie zrzeszone w klubach  miały możliwość poznać podstawowe  techniki z zakresu makijażu zgodnie z zaleceniami renomowanych firm kosmetycznych. Po części teoretycznej modelki zostały podzielone na grupy i miały wykonane profesjonalne makijaże koktajlowe. Następnie ruszyłyśmy w teren w najciekawsze rejony naszego pięknego Swarzędza. Powstały materiał będzie kompleksowym compendium wypowiadanych przez panie sentencji życiowych oraz wspomnień warsztatowych  pt. „Życie jest piękne  w Swarzędzu”.

Małgorzata Pawlik - Centrum Aktywności Seniora

     Takiej uczty duchowej życzę każdemu z całego serca. 12 sierpnia (br. byłam, wraz z klubowymi koleżankami, na gościnnym występie Teatru Polonia i Och Teatru. Tytuł sztuki Lament na pl. Konstytucji krył losy trzech kobiet z różnych pokoleń.  Babcia - Barbara Wrzesińska, córka - Maria Seweryn i wnuczka - Kasia Sienkiewicz, przedstawiły trzy różne, rozgrywające się w jednym czasie historie, kryjące rozterki duchowe i moralne  związane z otaczającą nas - często brutalną - rzeczywistością.  Nie będę streszczać sztuki, ale chcę podzielić się zachwytem radością i zadumą, które towarzyszyły mi w trakcie jej odbioru.

Fenomenalna gra aktorska wciągnęła nas - widzów bez reszty w życie bohaterek, budząc przekonanie, że takie właśnie jest to życie. Radość z doznawanych w trakcie odbioru sztuki emocji jest trudna do opisania. A wszystko to przeżyłyśmy dzięki naszej instruktorce p. Dominice, która zdobyła wejściówki dla laureatek konkursu literackiego i dzięki której mogłyśmy obejrzeć wspaniałe przedstawienie.

Halina Begier - KMD Stokrotki