Lato - stawy
Nowy Rok 2016
Dzień Pracownika Socjalnego
Wycieczka do Wrocławia
Na polanie
Nordic listopadowy
Rajd rowerowy
Podsumowanie projektu
Rajd do ZOO
Sfajki1

Kultura

Noworoczny spacer seniorów - nową tradycją

dwcho włącz . Opublikowano w Kultura

   Swarzędzki kabaret Sfajki oraz redakcja portalu www.swarzedzkisenior.pl zaprosili do noworocznego spaceru - wokół naszego jeziora. Start był koło Pływalni Wodny Raj o godz. 11.30. Przyszli ci, którzy nie boją się zimna i lubią ruch. Niektórzy wzięli kijki. Fajnie było, chociaż cały czas towarzyszył nam lekki mróz i prószył śnieg. Po krótkiej rozgrzewce wyruszono znaną trasą, która wiodła ulicą Strzelecką dalej Strzałkowską, do lasu po drugiej stronie jeziora. Pierwszy styczeń zupełnie nie przypominał poprzedniego - sylwestrowego dnia, zmienił się diametralnie. Białe płatki śniegu przykryły wszystko, jezioro, ścieżki, które - niczym białe dywaniki, rozpościerały się wśród szarego krajobrazu.

     Na leśnej polanie był przystanek. Zaśpiewaliśmy i zatańczyliśmy Przesłanie Pokoju i odrobiną szampana uczciliśmy pierwszy dzień Nowego Roku, życząc sobie nawzajem, "niechaj fiskus nas nie męczy, niech komornik nas nie dręczy, niech ucieka czas bez stresu, od sukcesu do sukcesu, by pieniędzy przybywało, kilogramów ubywało, by malała lat metryka". Po krótkiej rozgrzewce, ruszyliśmy spowrotem, przez las, ulicami Leśną i Swarzędzką, składając życzenia noworoczne napotkanym spacerowiczom, wędrującym rodzinnie z dziećmi, biegaczom, tym, którzy wyszli ze swoimi czworonogami. Wszyscy z uśmiechem, odwzajemniali się tym samym. Uśmiech tak niewiele kosztuje, a wnosi tyle ciepła, spokoju, dobroci. Było bardzo miło.

     Mamy nadzieję, że ten Noworoczny spacer stanie się naszą tradycją i co roku będziemy wędrować wokół Swarzędzkiego Jeziora. A może dołączycie do nas ?

DW

Noworoczny spacer seniorów - kliknij, by zobaczyć film 

Sylwester 2016 1 Sylwester 2016 2 Sylwester 2016 6 Sylwester 2016 4 Sylwester 2016 7

Wigilijne spotkanie seniorów

dwcho włącz . Opublikowano w Kultura

Jest taki wieczór, gdy gasną spory, znika nienawiść, łamiemy opłatek, składamy życzenia. To noc wyjątkowa jedyna, niepowtarzalna noc Bożego Narodzenia.

    15 grudnia (2015) w Swarzędzkim Centrum Aktywności Seniora (ul. Piaski 4) odbyło się wigilijne spotkanie seniorów. Uroczystość rozpoczęła się wspólnym śpiewaniem kolęd i pastorałek: Przybieżeli do Betlejem, Cicha Noc, Zagraj dziecku kołysankę, Ta kolęda od opłatka się zaczyna..., potem nastąpiły życzenia, których było mnóstwo. Od Dyrekcji OPS, od poszczególnych klubów wierszowane: humorystyczne i poważne, równie serdeczne, choć prozą, od redakcji Swarzędzkiego Seniora i od kabaretu Sfajki.

    Życzyliśmy sobie nawzajem zdrowia, radości, spokoju, uśmiechu na codzień i spotkania za rok. Każdy z uczestników otrzymał w prezencie bałwanka, własnoręcznie wykonanego  przez naszą koleżankę. Po  ogólnych życzeniach nadeszła pora  na łamanie  się opłatkiem, a potem  na kawę i wcześniej przygotowane słodkości.

Miłych, ciepłych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia !

 DW

wig. 1 wig. 2 wig. 4

 

Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka

MT00 włącz . Opublikowano w Kultura

   Wszyscy ludzie rodzą się wolni i równi pod względem swej godności i swych praw, a każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swej osoby – te fundamentalne dla każdego wartości są zawarte w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ogłoszonej 10 grudnia 1948 r. na obradującej w Paryżu III Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

   Dzień Praw Człowieka – Human Rights Day – święto obchodzone corocznie 10 grudnia, ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ (rezolucja 423 (V) z 1950 roku) w rocznicę podpisania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka w 1948 roku.

   Dzień ten poświęcony jest orędownikom praw człowieka na całym świecie, którzy dążą do zapewnienia ochrony własnych praw oraz praw innych i wkładają wiele wysiłku w działania zapewniające przestrzeganie ich na co dzień. Wielu z nich jest za to prześladowanych, pozbawianych pracy czy niesłusznie więzionych. Obchody są okazją do uczczenia ich odwagi i osiągnięć.

   Od kilkudziesięciu lat 10 grudnia organizowane są konferencje, akcje edukacyjne, manifestacje i konkursy uświadamiające znaczenie praw człowieka, ich treść i sposoby obrony. Szczególną uwagę poświęca się walce z prześladowaniami politycznymi, głodem i ubóstwem. W organizację wydarzeń mocno zaangażowane są pozarządowe ruchy i stowarzyszenia, stawiające sobie za cel ochronę godności ludzkiej.

MT

Dzień-Praw-Człowieka-1 Dzień-Praw-Człowieka-2

Seniorki ze Swarzędza na XIV Ogólnopolskim Przeglądzie Artystycznym

dwcho włącz . Opublikowano w Kultura

   5 grudnia 2015 r. w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niesłyszących w Poznaniu na Śródce odbył się kolejny, już XIV Ogólnopolski Przegląd Artystyczny Poznań 2015. Celem imprezy, jak co roku, była integracja dzieci i młodzieży z tego rodzaju placówek poprzez wspólne zabawy, wycieczki czy imprezy. W tegorocznym Przeglądzie wzięło udział wielu wykonawców (indywidualnych lub zespołowych) reprezentujących podobne ośrodki z Poznania i całej Polski (z Kielc,  Bydgoszczy, Wejherowa, Lublińca, Sławna, Olsztyna, Olecka i in.). Podziwialiśmy umiejętności taneczne, wokalne, instrumentalne i aktorskie dzieci i młodzieży. Imprezie towarzyszył sympatyczny i twórczy nastrój, klaskano w rytm wykonywanych utworów, a wykonawców nagradzano brawami.

   W Przeglądzie gościnnie uczestniczył zespół taneczno-kabaretowy Sfajki ze Swarzędza, który zaprezentował nowy program pt. Wiersze Jana Brzechwy. Ramy programu stanowiły tańce w kręgu, a temat główny stanowił spacer po ZOO. Wędrowaliśmy przez ogród z bohaterem jednego z wierszy, malkontentem Matołkiem krytykującym wszystkie spotkane zwierzęta usłyszeliśmy psie smutki, niegrzeczną kwokę, oglądaliśmy wielbłąda, żyrafę, słonia, tygrysa i in.... W końcowym tańcu w kręgu wzięli udział, tradycyjnie, wszyscy uczestnicy Przeglądu, doskonale się bawiąc.

   Gościnnie wystąpił także swarzędzki zespół Celulit, panie ustrojone w indiańskie pióra, bawiły zebranych śpiewem i piosenkami dotyczącymi naszego codziennego życia.

  Na zakończenie imprezy uczestnicy otrzymali dyplomy, puchary i słodkości od Mikołaja. Do zobaczenia za rok!

DW

przegląd art2015 1 przegląd art2015 2 przegląd art2015 3 przegląd art2015 6 przegląd art2015 4 przegląd art2015 7

 

Barbary, Basie, Basieńki

MT00 włącz . Opublikowano w Kultura

Czerpcie energię ze słońca, kapiącego deszczu i uśmiechu innych.

Szukajcie w sobie siły, entuzjazmu i namiętności.

Żyjcie najpiękniej jak umiecie.

NAJLEPSZE ŻYCZENIA DLA WSZYSTKICH BASIEK

Barbara-życzenia

Święta Barbara - patronka górników

MT00 włącz . Opublikowano w Kultura

   Według legendy ta nieprzeciętnej urody dziewczyna, żyjąca na przełomie III i IV wieku, została przez swego ojca - Dioskura, władcę krainy Nikodemia, ścięta mieczem za przejście na chrześcijaństwo. W czasie tej okrutnej egzekucji piorun zabija jej ojca. Dlatego właśnie św. Barbara jest patronką ludzi „narażonych na wybuchy”: artylerzystów, górników, pracowników prochowni. Górnicy - prawie na całym świecie - przyjęli Ją za patronkę także dlatego, że podczas jednej z ucieczek przed prześladowaniami schroniła się wśród skalników. Do Polski kult św. Barbary przybył w średniowieczu z terenów dzisiejszych Czech.

   Dla wszystkich zatrudnionych w górnictwie 4 grudnia jest dniem wolnym od pracy i poświęconym wypoczynkowi po całorocznym trudzie. Wtedy też odbywa się wiele związanych z tradycją uroczystości, zwanych Barbórką. W Polsce św. Barbara kojarzona jest przede wszystkim z górnictwem. Jej obrazy lub figury znajdują się nie tylko w kopalnianych cechowniach, ale i w górniczych domach i kościołach.

MT

Barbórka-grafika-3 Barbórka-grafika-2

 

Obrazy spod powiek

dwcho włącz . Opublikowano w Kultura

   9 listopada br.  w swarzędzkiej Bibliotece Publicznej odbyło się spotkanie z Agatą Błachnio autorką książki Obrazy spod powiek. Izrael i Jordani. Agata Błachnio jest pracownikiem KUL-u, psychologiem i logopedą, autorką wielu prac naukowych. Jej pasją są podróże. Odwiedziła ponad 30 państw w Europie, Afryce i Azji. Podróżuje i fotografuje, bo fotografia to jej druga pasja. Jest też autorką wystawy fotograficznej Izrael wielu kultur. Nie przepada za utartymi szlakami turystycznymi, odwiedza miejskie targowiska, które - jej zdaniem - najlepiej odzwierciedlają życie miasta, poznaje lokalne kuchnie. Najchętniej wraca do Izraela  i Włoch.

   Książka Agaty Błachnio Obrazy spod powiek jest zbiorem realistycznych i impresjonistycznych obrazów z pobytu w Izraelu. O tych właśnie obrazach i odwiedzonych miejscach mówiła autorka na spotkaniu. Agata Błachnio przedstawiła swoje refleksje z podróży, widzieliśmy fragmenty filmów, na których aktorka Danuta Nagórna czytała fragmenty książki, widzieliśmy Jerozolimę, Miejsce Święte, a ciągle niespokojne, mieszkających tam Żydów, zarówno religijnych, ultraortodoksyjnych w wielkich kapeluszach i świeckich, dzielnicę Mea Szearim,  pielgrzymów przemierzających Via Dolorosa, Ścianę Płaczu, hałaśliwy targ pełen różnych towarów. Oglądaliśmy plaże Tel Awiwu z błękitnym morzem, wieżowce miasta sąsiadujące z rozwalającymi się budynkami, ulice pełne trąbiących bez przerwy samochodów, ludzi o różnych kolorach skóry, mówiących różnymi językami, w odmiennych strojach, piękną zabytkową Jaffę i wiele innych ciekawych miejsc. Te zdjęcia stanowią ważną część książki. Nie jest ona przewodnikiem po Izraelu, przedstawia refleksje autorki z powrotów do tego - szczególnego dla niej - kraju, jest zbiorem obrazów spod powiek, wyraża jej zafascynowanie inną kulturą, innymi zwyczajami i ludźmi.

DW

  Izrael 2 Izrael 1 Izrael 3 Izrael 4

Dziady, Zaduszki, czyli nasze polskie Halloween

MT00 włącz . Opublikowano w Kultura

   W Polsce wszystko zaczęło się od Dziadów – przedchrześcijańskiego zwyczaju ludowego kultywowanego przez Słowian i Bałtów. Zasadniczym celem tych obrzędów było nawiązanie kontaktu z duszami zmarłych i pozyskanie ich przychylności.

   Dziady obchodzono dwa razy w roku – wiosną i jesienią. Wiosenne święto zmarłych przypadało w okolicach 2 maja (wedle faz księżyca). Jesienią Dziady obchodzono w noc z 31 października na 1 listopada, którą zwano także Nocą Zaduszkową. Była ona jednocześnie przygotowaniem do jesiennego święta zmarłych, obchodzonego w okolicach 2 listopada (wedle faz księżyca). W najbardziej pierwotnej formie obrzędu dusze należało ugościć (np. miodem, kaszą i jajkami), aby zapewnić sobie ich przychylność. Wędrującym duszom oświetlano drogę do domu, rozpalając ogniska na rozstajach.

   Zaduszki – współczesny odpowiednik pogańskiego święta Dziadów. Przypada ono 2 listopada, po dniu Wszystkich Świętych. Tego dnia ludzie wspominają wszystkich zmarłych, których dusze według ich wiary przebywają teraz w czyśćcu.

   W Zaduszki odwiedza się cmentarze, groby zmarłych z rodziny; istnieje tradycja zapalania świeczek czy zniczy na grobach zmarłych oraz składania kwiatów, wieńców lub też innego typu ozdób mających być symbolem pamięci. Tradycja stawiania zniczy na grobach wywodzi się z dawnego pogańskiego zwyczaju rozpalania ognisk na mogiłach. Obecnie, zwyczajowo, groby odwiedza się raczej w dzień Wszystkich Świętych, który jest dniem wolnym od pracy.

   Obchody Dnia Zadusznego zapoczątkował w chrześcijaństwie w roku 998 św. Odilon, opat z Cluny, jako przeciwwagę dla pogańskich obrządków czczących zmarłych. W XIII wieku ta tradycja rozpowszechniła się w całym Kościele katolickim. W Polsce tradycja Dnia Zadusznego zaczęła się tworzyć już w XII wieku, a z końcem XV wieku była znana w całym kraju.

Dziady-Zaduszki

 

Sfajki w Wierzonce

dwcho włącz . Opublikowano w Kultura

    W zimne październikowe popołudnie (8.10.2015) w świetlicy w Wierzonce było gorąco.  Na zaproszenie pani sołtys  pojawiła się grupa teatralno-kabaretowa Sfajki ze Swarzędza z nowym programem pt. Tylko dzisiaj. Było wesoło. Panie z kabaretu zabawiały gości scenkami rodzajowymi oraz tańcem. Przypomniały, że jadąc tramwajem, czy autobusem trzeba mieć właściwy bilet, nawet wtedy, gdy jedzie się na występ kabaretu Sfajki. Wybierając się do lekarza trzeba uzbroić się w cierpliwość, a zrozumienie jest niezbędne w kontaktach z innymi osobami, także najbliższymi. Na zakończenie występu wspólnie śpiewając piosenkę Życie jest piękne wręczono publiczności przepis na szczęście. Po dobrej zabawie  częstowano wszystkich kawą, herbatą i pysznym ciastem.

DW

 

Wierzonka-1 Wierzonka-2 Wierzonka 4 Wierzonka 5

Przegląd Grup Teatralnych ŚDS

dwcho włącz . Opublikowano w Kultura

   25 września br w Miejsko-Gminnym Ośrodku Wsparcia w Swarzędzu odbył się kolejny, VII Przegląd Grup Teatralnych  Środowiskowych Domów Samopomocy. W Przeglądzie wzięły udział zespoły reprezentujące Środowiskowe Domy Samopomcy: Sokoły z Poznania, Dom Anki z Gniezna, ŚDS ze Swarzędza,  Zielone Centrum z Poznania, Dom Pomocy Maltańskiej z Puszczykowa. Przegląd otworzyła prezentacja filmu „Mów-move” nadesłana przez Środowiskowy Dom Samopomocy Sokoły z Poznania, publiczność zaciekawił spektakl     grupy teatralnej "Ów" ze ŚDS ze Swarzędza zatytułowany "Pieskie życie", a tańczące panie z Zielonego Centrum wciągnęły do wspólnego śpiewania. Podobał się też teledysk "Hunter" nagrany przez Dom Pomocy Maltańskiej.

   Gościnnie wystąpiła grupa kabaretowo-taneczna Sfajki ze Swarzędza, która bawiła uczestników imprezy scenkami rodzajowymi przeplatanymi tańcami, przekazując na zakończenie występu przepis na szczęście. Wszystkie prezentacje były interesujące.

   Potem było wręczanie nagród i wspólny obiad. To była ciekawa impreza. Do zobaczenia za rok !

DW

przegląd 1 przegląd 2 przegląd 3

Kalejdoskop smaków na targach "Smaki regionów 2015"

MT00 włącz . Opublikowano w Kultura

Od dzisiejszej lektury porannej prasy odrywa mnie Małgorzata:

–  Słuchaj, czy nie wybrałbyś się ze mną i z grupą ludzi ciekawych świata na Targi Smaków do Poznania?

–  Czemu nie, ale kiedy to ma być?

–  Jak to kiedy, przecież Ci mówiłam o tym w ubiegłym tygodniu, najwyraźniej nie słuchałeś co do Ciebie mówię.

   Dzisiaj, zbiórka o 11.30. Nie tylko tym razem Małgorzata miała rację. Kiedy tylko zagłębię się w lekturę gazety, oglądanie filmu czy ciekawą książkę, niewiele do mnie dociera. Nie bardzo mnie ten pomysł zachwyca, ale odmowa zapewne nie byłaby mile widziana, więc skwapliwie wyrażam swoją chęć towarzyszenia jej w tej wyprawie.

   W ostatnim czasie ze wszystkich stron jesteśmy atakowani programami o gotowaniu, zdrowej żywności, potrawach z całego świata w których uczestniczą zarówno fachowcy zajmujący się tym na co dzień jak i wszelkiej maści celebryci i amatorzy.

   Rad nierad biorę moją Panią pod rękę i udajemy się na przystanek autobusowy. Pierwsi uczestnicy wyprawy już są na przystanku. Wszyscy się witają, najwyraźniej widać że większość Pań się zna. Dopiero teraz zaświtało mi w głowie że to grupa kobiet w większości na emeryturze uczestnicząca w różnych grupach zainteresowań prowadzonych przez swarzędzki OPS. Małgorzata przedstawia mnie paru osobom, dalszą prezentację przerywa podjeżdżający autobus, którym dojeżdżamy do Ronda Śródka w Poznaniu. Tam oczekuje nas druga część grupy, a w chwilę później dojeżdża reszta kolejnym autobusem. Wszyscy przechodzimy na przystanek tramwajowy i 6-tką jedziemy w kierunku terenów Targów Poznańskich. W jednej z hal wystawowych mamy się zapoznać co Wielkopolski, inne regiony Polski i krajów ościennych oferują zaspokojenie naszych, na co dzień niezbyt wygórowanych gustów kulinarnych. Byliśmy ciekawi co znajdziemy na wystawie co mogłoby połechtać nasze podniebienie nowymi smakami.

   Nie do uwierzenia, że wszystkie tu prezentowane wyroby mogą trafić na nasze stoły. Przyzwyczajeni do zakupów albo w niewielkich osiedlowych sklepikach, a to coraz rzadziej, bo drobnego handlu jest coraz mniej, a w jego miejsce wchodzą wielkie sieci handlowe, centra i galerie. To powoduje że skazani jesteśmy w większości na hurtowe zaopatrzenie takiego samego lub podobnego towaru. Najczęściej oferowane są wysoko przetworzone przemysłowo środki spożywcze konserwowane chemicznie dla zachowania długoterminowych okresów przydatności do spożycia i zachowania pozornie świeżego wyglądu. A tutaj wystawiono przebogaty asortyment żywności z najczęściej niewielkich rodzinnych firm, spółdzielni, masarni, sadów, ogrodów warzywnych, gospodarstw ekologicznych itp. Wszystkie te artykuły są pozbawione wszelkiego rodzaju chemicznych konserwantów, barwników, polepszaczy smaku, sztucznych zapachów i mnóstwa innej chemii spożywczej kryjącej się pod symbolem E z wyróżnikiem cyfrowym.

   Wyruszam z Małgorzatą na przegląd stoisk. Nasza przewodniczka Małgorzata Pawlik mówi nam na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę zarządzając jednocześnie zbiórkę na powrót o godz. 15.00. Po wymianie zdań stwierdzamy że dla nas to trochę za wcześnie i informujemy że zostaniemy dłużej. I mieliśmy rację. Buszowaliśmy niemal do zamknięcia wystawy o 17.00. Tuż po wejściu w pierwszy rząd stoisk natrafiamy na Spółdzielnię Mleczarską KAMOS z Kamiennej Góry ze swoim sztandarowym, obsypanym nagrodami serem pleśniowym Camen Blue. Próbujemy po kawałeczku, odchodzimy, by po chwili wrócić i w podręcznej torbie ląduje pierwszy smakołyk. Kawałek dalej Kujawska Spółdzielnia Mleczarska z Włocławka serwuje naturalną maślankę, twarogi, białe sery, jogurty, kefiry śmietanę, mleko. Wszystkie wyroby z certyfikatami. Próbujemy i po chwili karton maślanki i paczuszka białego sera jest już nasza. Następny przystanek to stoisko rodzinnej pasieki APICOM z Lubienia Kujawskiego. Próbujemy prę gatunków miodu na kawałeczkach chleba. Mnie najbardziej smakował wrzosowy, a Małgorzacie akacjowy. Obydwa słoiczki wylądowały w naszej torbie. Dalej kierujemy się do firmy Polder z Łysomic. Wytwarzają kajmak stosowany w różnych wyrobach cukierniczych. Mając na względzie coraz bardziej ciążącą torbę z zakupami odkładamy dość ciężki słój ze słodką zawartością. Parę kroków dalej jest stoisko Arkadiusza Łącza ze Świecia zajmującego się tłoczeniem na zimno nierafinowanych olejów: rzepakowego, lnianego i słonecznikowego. Wytwarzane oleje klarowane są w sposób naturalny. Próbujemy, mają intensywny smak i zapach.

   Tuż obok stragan „Klimkiewicz” z Wtelna k. Bydgoszczy. Wytwarza sok jabłkowy z owoców z własnego sadu. Konfekcjonowany w trzylitrowych kartonach z kranikiem. Sok jest tylko pasteryzowany zabezpieczając go przed zepsuciem. Próbujemy, jest pyszny ale z uwagi na ciężar pudełka z żalem odchodzimy. Cukiernia B.K. Rumińskich z Głogowa przygotowała różne gatunki pieczywa i wyroby ciastkarskie. Pieczywo wypiekane według receptur na naturalnym zakwasie. Próbujemy i dwa nieduże bochenki chleba są już nasze. Według zapewnień właściciela ich chleb zachowuje świeżość i smak przez cały tydzień. W kolejnym stoisku napotykamy Ekologiczne Gospodarstwo Rolne zajmujące się uprawą ziół. Właściciel Artur Kisiel z Nieszkowa k. Słaboszewa oferuje miętę, dziurawiec, krwawnik, lubczyk, koper włoski szałwię, melisę. Po dotychczasowych licznych degustacjach z przyjemnością wypijamy po szklaneczce świeżo zaparzonej mięty i kupujemy paczuszkę mięty i melisy. Inne bardzo smakowite zapachy doszły nas ze stoiska firmy Gawor z Podstolic koło Krakowa. Tu dopiero spróbowaliśmy jak smakują wędliny wytwarzane w tradycyjny staropolski sposób i wędzone w zimnym dymie z buczyny i jałowca. Delicje. Tylko cena wyrobu nieco ostudza nasze zapędy. Z drugiej strony na kilogram szynki zużywa się do 2 kg mięsa. Nie oparliśmy się pokusie i ponad półkilowy kawałek pachnącej wędzonki odpływa razem z nami. Nie opisuję jeszcze paru kolejnych stoisk, zaczynamy trochę odczuwać zmęczenie i na pół godziny lądujemy w kawiarence, uprzednio zaopatrując się w jednym ze stoisk cukierniczych po kawałku pistacjowej baklawy. Ten bałkański przysmak jest mało rozpowszechniony w Polsce. Jest doskonały. Rozkoszujemy się aromatem kawy i kawałkiem bardzo słodkiego ciasta.

   Nie opisuję kolejnych odwiedzanych stoisk szczególnie tych, które miały już opisywany asortyment. Ale po następnej godzinie wędrówki dotarliśmy do Gospodarstwa Rybnego „Pstrąg Tarnowo” z Tarnowa k. Piły. Przed stoiskiem kłębi się spora grupa ludzi. Serwują zupę rybną z jesiotra w niewielkich miseczkach. Wstyd się przyznać, podchodzimy dwukrotnie, tak nam smakowało. Na koniec próbujemy po kawałeczku wędzonego jesiotra. Pycha.

   Czas płynie. Jest już dawno po trzeciej. Naszej grupy już nie widać. A my docieramy do kolejnych stoisk i zaczynamy się obawiać czy dotychczasowe degustacje nie zrobią nam rewolucji w żołądkach. We właściwym czasie trafiliśmy na stoisko firmy Komers ze Straszyna, oferująca nalewki w ciekawych oryginalnych butelkach o pojemności 0,5; 0,6; 1.0 litra. Degustujemy nalewkę orzechową, miodową i wiśniową. Prosimy o butelkę orzechowej, ale tu niespodzianka. Nie prowadzą sprzedaży detalicznej na targach. Możliwy jest tylko zakup hurtowy z późniejszą dostawą. Jesteśmy niepocieszeni, na osłodę prowadzący stoisko panowie serwują nam po jeszcze jednej próbce. Nalewki są przepyszne, a my na lekkim rauszu. Pomału zbliża się 17.00. Ruch zamiera i hala zaczyna pustoszeć. Kierujemy się do wyjścia objuczeni zakupami i pełni smakowych wrażeń. Oby tylko żołądek nie zastrajkował. Będziemy tu znów za rok. Małgosiu, dziękuję że mnie na tą wyprawę namówiłaś.

Małgorzata Czajka – KMD Stokrotki

Targi-Smaków3 Targi-Smaków1 Targi-Smaków2

 

 

Logo Projektu

Projekt współfinansowany przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej