Wspomnienia uczestników wycieczki do Łękna
Wspomnienia uczestników... Wycieczka do Łękna
Byliśmy w Łęknie, z Ośrodka Wsparcia
Zabrałam dobre buty, takie nie do zdarcia.
I dobrze zrobiłam, bo się na – nachodziłam.
Wycieczka była ciekawa, jakich mało
Puki na spacerek iść się „nie zachciało”.
Część wycieczki, która została
Jeść placek koniecznie chciała.
Lecz Klaudia, namówić się nie dała
Wytrwale za resztą wycieczki czekała.
Spacerek był długi, rzeźbiący sylwetkę i ciało
Za to w nocy, zdrowo i mocno się spało.
Tańce, muzyka, autokar „kul”.
Kawka, herbatka, kiełbasy „full”.
Ogólnie było „fest”.
Okej! Kultura – po prostu „the best”.
Widziałam także dzika
Przepraszam – psa jamnika :)
Elżbieta Wawrzynkiewicz - Celulit