Żegnamy kwiecień
Piękne, słoneczne wtorkowe przedpołudnie (prawie koniec kwietnia) wybrałyśmy się na spacer z kijkami, naszą stałą trasą. Zawsze zaliczamy tzw. piątkę - to jest 5 kilometrów. Startujemy z pl. Niezłomnych, koło hali Unii, pływalni, dolną ścieżką nad jeziorem do "zawrotki" i górą spowrotem... Potem słońce się schowało i zrobiło się zimno...
Danuta Wereszczyńska-Choryńska